Polacy mniej jedzą. Wiemy, z jakich produktów rezygnują najczęściej
Lokalny bazar na warszawskim Mokotowie. Wiele osób, zanim dokona zakupów, sprawdza ceny warzyw i owoców na kolejnych stoiskach. Najczęściej kupują produkty tanie, te, które kosztują poniżej dziesięciu złotych za kilogram. Dużym zainteresowaniem cieszą się także czereśnie czy produkty pochodzenia leśnego.
Drożyzna w sklepach. Klienci kupują najczęściej tańsze produkty
Klienci pytają o ceny jagód czy ulubionych grzybów, ale większość z nich albo kupuje grzyby na sztuki, albo rezygnuje z drogich zakupów. Dla wielu osób popularne kurki czy podgrzybki są oznaką drożyzny. – Coraz więcej osób dokładnie liczą każdą złotówkę, zanim ją wyda. Kupują tylko to, co jest niezbędne do przygotowania domowych posiłków — mówi pan Kazimierz, właściciel niewielkiego stoiska na bazarze.
Sprzedawca zaznacza, że jeszcze dwa lata temu miał w ofercie miody i ciasta na zamówienie. – Teraz nikt nawet nie zapyta o nie. Dlatego zrezygnowałem z drogich produktów — dodaje. Aby nie stracić klientów, sprzedawca musiał dostosować się do ich oczekiwań — sprzedaje m.in. wiele produktów, w tym jajka na sztuki, a arbuzy kroi na plastry.
Raport GUS. Konsumenci ograniczyli wydatki
W podobnym tonie wypowiada się pani Joanna, sprzedawczyni w osiedlowym sklepie spożywczym. – W szczycie drożyzny sprzedawałam jedną trzecią tego co dawniej. Teraz jest podobnie. Klienci przychodzą do sklepu z kartką, by nie przekroczyć ustalonej kwoty lub kupują co najwyżej kilka produktów — twierdzi.
Mniejszy popyt już nie tylko na podstawowe artykuły spożywcze potwierdzają eksperci, spadek spożycia widać także w kolejnych badaniach. „Jedną z głównych przyczyn jest realny spadek przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na osobę w gospodarstwach domowych” — tak wynika z najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego. W ubiegłym roku wyniósł on – 2,6 proc. A to przełożyło się na ograniczenie wydatków przez konsumentów.
Niepokojące zjawisko. Polacy jedzą mniej warzyw i owoców
Z badania wynika, że najwyższy spadek spożycia dotyczył: ryb i owoców morza (11,1 proc.), owoców (6,8 proc.) oraz tłuszczów zwierzęcych (5,4 proc.). Wiele osób zrezygnowało z zakupu droższych produktów np. masła, wybierając tańsze zamienniki. Więcej za to kupowaliśmy makaronów i produktów makaronowych (5 proc.), tłuszczów roślinnych (4,8 proc.) oraz cukry, wędlin i innych przetworów mięsnych (po 2,7 proc.).
Drożyzna. Sytuacja gospodarstw domowych pogorszyła się, wyjątkiem są rolnicy
„Sytuacja materialna gospodarstw domowych w 2022 roku pogorszyła się we wszystkich grupach społeczno-ekonomicznych z wyjątkiem rolników, wśród których ocena ta nieznacznie się poprawiła” — informuje portal wiadomoscihandlowe.pl. Niepokojącym zjawiskiem zarówno w mieście, jak i na wsi jest spadek wartości miesięcznego spożycia owoców oraz warzyw na osobę.
Eksperci zwracają uwagę na jeszcze jeden aspekt. O ponad 3 proc. spadł odsetek gospodarstw oceniających swoją sytuację materialną jako dobrą albo raczej dobrą. Obecnie wynosi on 49,9 proc. wobec 53,3 proc. w 2021 roku. Dotyczy to zarówno mieszkańców dużych miast, jak i niewielkich miejscowości.
Z danych GUS wynika, że w ubiegłym roku, w zależności od zasobności portfela, przeciętny Polak spożył miesięcznie:
- od 4,5 do 5,6 kg pieczywa i produktów zbożowych,
- od 4,2 do 5,3 kg mięsa, od 6,1 do 8,3 kg warzyw,
- od 2,7 do 4,9 kg owoców, .
- od 0,8 do 1,2 kg serów i twarogów,
- od 0,7 do 0,8 kg cukru.
- d 4,5 do 7,1 l miesięcznie wody butelkowanej